Jesienią Maciej Nalej zdobył w lidze 9 bramek i zanotował 6 asyst.
Nasz najlepszy strzelec, który dołączył do drużyny w obecnych rozgrywkach, podsumował minione miesiące w IV lidze:
– Przez cała rundę jesienną mieliśmy wahania formy, dopóki był z nami „Matul”, punktowaliśmy bardzo dobrze, potem zaczęły się delikatne schody, bo wypadł nam najlepszy zawodnik. Myślę, że miejsce w tabeli pozostawia delikatny niedosyt, ponieważ jako drużyna mamy dużo większe ambicje.
– Najtrudniejsze starcie było z Mazovią, natomiast najlepszym meczem w naszym wykonaniu był ten w Markach, skąd wywieźliśmy 3 punkty, choć od pierwszej minuty graliśmy w 10.
– Rundę w swoim wykonaniu zdecydowanie oceniam jako udaną. Liczby nie są dla mnie najważniejsze, tylko to, żebym dawał jak najwięcej drużynie. Ciężko wybrać najlepsze spotkanie, ale na pewno do najbardziej udanych zaliczam mecze z Troszynem i Mszczonowem. Zgranie z kolegami z drużyny przyszło naprawdę łatwo, bo szybko złapałem dobry kontakt w szatni, przez co na boisku jest nam prościej.
– Wszystkim sympatykom MKS Piaseczno chciałbym życzyć wspaniałych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w ciepłej, rodzinnej atmosferze, a także samych szczęśliwych dni w nadchodzącym roku
