Znakomite zawody rozegrali w niedzielę (20 września) podopieczni trenera Jarosława Ludwiniaka, grający w I Okręgowej Lidze Młodzików (rocznik 2008). Biało-niebiescy po heroicznym boju wygrali 1-0 z liderem rozgrywek, Escolą.
Szkoleniowiec MKS-u, którego drużyny znane są zwykle z ofensywnej gry, zmienił nieco taktykę pod rywala, który w poprzednich spotkaniach wygrał z Championem i SEMP-em. Piaseczno postawiło na żelazną, konsekwentną grę w obronie, a swoich szans w ataku szukało głównie po kontratakach, przeprowadzanych przez świetnie wymieniających się pozycjami Kabałę, Lebezuna i Babilońskiego. Zwłaszcza ten ostatni zawodnik mocno dał się ekipie ze stolicy we znaki, a defensywa Escoli ani na chwilę nie mogła spuszczać go z oczu, gdyż każdy błąd sprawiał, że Tomek natychmiast próbował przedostawać się pod jej bramkę.
Co ciekawe, choć z przebiegu gry przewagę mieli częściej będący przy piłce rywale, to Piaseczno stwarzało sobie dużo lepsze sytuacje do strzelenia gola. Kilka razy naszym zawodnikom brakowało ostatniego podania, w paru sytuacjach – odrobiny precyzji, ale należy też pochwalić bramkarza przyjezdnych, który pokazał naprawdę wysokie umiejętności.
Jedyny gol spotkania padł w drugiej połowie po rzucie karnym, podyktowanym za zagranie ręką jednego z obrońców Escoli. Do „jedenastki” podszedł Bartosz Kabała i pewnym, płaskim uderzeniem w prawy róg całkowicie zmylił golkipera Escoli.
W końcówce toczonego na naprawdę wysokiej intensywności meczu obie drużyny miały jeszcze okazje do zmiany rezultatu, ale zwycięsko z tych akcji zawsze wychodzili bramkarze. Kluczowa dla naszego zespołu była zwłaszcza interwencja Kozłowskiego tuż przed końcem podstawowego czasu gry, który ofiarną interwencją zatrzymał szarżującego napastnika rywali.
Obu drużynom należą się za to spotkanie ogromne brawa. Jak na starcie zawodników zaledwie dwunastoletnich, naprawdę było co podziwiać!
