top of page
  • Zdjęcie autoraajacied

PIERWSZA WPADKA NA WYJEŹDZIE


Po trzech ligowych zwycięstwach z rzędu MKS Piaseczno uległ w sobotę (26 września) Mazurowi Karczew 0-3. Dla biało-niebieskich była to pierwsza wyjazdowa porażka w sezonie.

 

Po nieco sennych dwudziestu minutach, w których żadna z drużyn nie stworzyła sobie ani jednej groźnej sytuacji, gospodarze w ciągu kilkudziesięciu sekund wyszli na dwubramkowe prowadzenie. W 21. minucie, po aucie z prawej strony boiska, Piotr Celiński zdecydował się na ni to strzał, ni dośrodkowanie spod linii bocznej, po którym głęboko wstrzelona piłka szerokim łukiem wpadła Michałowi Olczakowi „za kołnierz” tuż pod lewym okienkiem.


Piaseczno nie zdążyło się jeszcze otrząsnąć po pierwszym trafieniu, a chwilę później Mazur prowadził już 2-0. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z prawej strony boiska stojący przy krótkim słupku Kamil Ziemnicki zbyt krótko wybijał piłkę głową, a do futbolówki najszybciej dopadł Bartosz Kozakiewicz, który potężnym uderzeniem w prawy róg nie dał golkiperowi MKS-u żadnych szans na skuteczną interwencję.


Niewiele brakowało, a w 32. minucie Mazur skopiowałby wyczyn z trafienia na 1-0. Tym razem Michał Olczak zachował czujność i czubkami palców zdołał strącić „centrostrzał” Jana Wojtasika na poprzeczkę.


Siedem minut później, po dośrodkowaniu z rzutu rożnego z prawej strony boiska, groźnie główkował Jakub Piekut, ale piłka po uderzeniu kapitana gospodarzy przeszła nad bramką.


Ekipa trenerów Arkadiusza Modrzejewskiego i Mateusza Naklickiego przebudziła się dopiero w ostatnich pięciu minutach pierwszej połowy. Niestety, po ładnym wejściu Kamila Matulki lewą stroną boiska ani Konrad Rudnicki, ani Michał Suchanek nie zdołali przeciąć podania na dalszy słupek, następnie indywidualna akcja „Matula” zakończyła się uderzeniem obok bramki, a przy główce Szymona Wiejaka z najbliższej odległości sędzia nie dopatrzył się sygnalizowanego przez zawodników Piaseczna przewinienia jednego z defensorów Mazura.


W drugiej połowie nie nastąpił niestety żaden zryw ze strony biało-niebieskich. Mało tego, to podopieczni trenera Mirosława Jabłońskiego (znanego między innymi z prowadzenia Legii Warszawa i juniorskiej reprezentacji Polski) stwarzali sobie kolejne akcje, które pachniały golem. W 66. minucie Michał Olczak zdołał jeszcze obronić uderzenie Marcina Raszki w krótki róg, ale chwilę później skapitulował po kapitalnie wykonanym rzucie wolnym Dominika Staluszki, który uderzył ze stałego fragmentu wprost w prawe okienko piaseczyńskiej bramki.


MKS nie zdołał strzelić nawet honorowego gola. Najbliżej trafienia do siatki Mazura był w 79. minucie Kamil Matulka, który po świetnym podaniu Konrada Wojtkielewicza za plecy obrońców uderzył z prawej strony pola karnego tuż obok prawego słupka...


Biało-niebiescy stracili w Karczewie nie tylko trzy gole, ale i – na domiar złego – trzech zawodników. Już w 15. minucie, po faulu Bartosza Kozakiewicza, z bólem śródstopia zmagał się Michał Janowski, który dotrwał jedynie do przerwy, zaś w drugiej połowie z urazami opuszczali boisko Sebastian Szczepaniak i Łukasz Krupnik. Miejmy nadzieję, że kontuzje naszych piłkarzy okażą się mniej groźne, niż się wydawały i cała trójka będzie mogła wystąpić w kolejnym spotkaniu – przeciwko zajmującemu 3. miejsce w lidze Drukarzowi Warszawa – które odbędzie się 3 października (sobota) o godzinie 11.00 w Piasecznie.


26 września 2020

IV liga – 9. kolejka

Mazur Karczew 3 – 0 MKS Piaseczno

Bramki: 21’ Celiński, 23’ Kozakiewicz, 68’ Staluszka

Mazur: Anusiewicz – Staluszka, Pielak, Piekut, Zawal – Wojtasik (54’ Zembol), Kozakiewicz (64’ Trzepałka), Kociszewski (85’ Bąk), Bakuła (79’ Dąbrowski), Celiński (90’ J.Trzaskowski) – Raszka (83’ Koriażnow)

Piaseczno: Olczak – Ł.Krupnik (79’ Orłowski), Janowski (46’ Olszak), Jaszczak, Ziemnicki (73’ Gromek) – Matulka, Ayodeji, Wiejak (76’ Wojtkielewicz), Suchanek (46’ Hernik) – Szczepaniak (61’ Boniecki), Rudnicki

Żółte kartki: Kozakiewicz, Pielak (Mazur) – Ziemnicki, Ayodeji, Olszak, trener Modrzejewski (Piaseczno)

749 wyświetleń

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page