top of page
  • Zdjęcie autoraajacied

PORAŻKA NA WŁASNE ŻYCZENIE


Rocznik 2003 MKS-u Piaseczno przegrał w niedzielę (9 września) z Akademią Piłkarską Żyrardów 1-2 w meczu 5. kolejki I Wojewódzkiej Ligi Juniorów Młodszych. Biało-niebiescy polegli na własne życzenie, ponieważ przy tak wielkiej liczbie doskonałych okazji po prostu nie mieli prawa stracić w tym spotkaniu punktów...

 

Mecz zaczął się po myśli przyjezdnych, którzy w 23. minucie wyszli na prowadzenie. Sędzia podyktował rzut wolny po faulu Patryka Bogdana, a Adrian Olpiński kapitalnym uderzeniem, po którym piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła w prawe okienko piaseczyńskiej bramki, trafił na 0-1.

Gospodarze, prowadzeni tego dnia przez trenerów Adriana Szewczyka i Jacka Traczyka, mogli wyrównać już kilkadziesiąt sekund później. Tuż po wznowieniu gry od środka jeden z naszych piłkarzy posłał krzyżowe podanie do uciekającego lewą stroną Oskara Matulki, pomocnik MKS-u odegrał na środek pola karnego do Macieja Górzyńskiego, ale ten uderzył wprost w dobrze ustawionego Mateusza Siodosia.


Tuż po zmianie stron doskonałą okazję miał kapitan zespołu, Oskar Wójcik. Pomocnik Piaseczna znakomicie podrzucił piłkę nad nogą interweniującego obrońcy, ale przy wykańczaniu akcji zabrakło mu odrobiny precyzji i futbolówka przeszła obok prawego słupka żyrardowskiej bramki.


Biało-niebieskim udało się wyrównać w 45. minucie. Damian Młoźniak podszedł do rzutu wolnego na lewej stronie boiska i uderzył tak, że piłka przeszła wszystkich stojących w polu karnym zawodników i wpadła do siatki przy prawym słupku, kompletnie zaskakując golkipera Akademii Piłkarskiej.


Wydawało się, że Piaseczno złapie wreszcie wiatr w żagle (tym bardziej, że od dłuższego czasu miało już optyczną przewagę, a i umiejętnościami czysto piłkarskimi prezentowało się lepiej od gości). W 50. minucie na indywidualną akcję zdecydował się Maciej Bartosiak, ale po przedarciu się między dwoma defensorami z Żyrardowa niepotrzebnie uderzał w krótki róg, zamiast odgrywać piłkę na lewo do niepilnowanego Matulki i Siodoś bez problemu odbił ten strzał.


Dwie minuty później to przyjezdni mieli doskonałą okazję do podwyższenia prowadzenia. Niefrasobliwość naszej defensywy mógł wykorzystać Oliwier Szewczyk, ale uderzenie zawodnika AP przeszło tuż obok prawego okienka piaseczyńskiej bramki.


W 56. minucie znów zagotowało się w polu karnym Żyrardowa. Matulka przedarł się lewą stroną boiska i spod linii końcowej zagrał na środek pola karnego do Bartosiaka, ale rywale znów wyszli z opresji obronną ręką – tym razem dzięki ofiarnej interwencji jednego z defensorów, który w ostatniej chwili „zdjął” piłkę z nogi naszego zawodnika.


Najlepszą sytuację do objęcia prowadzenia MKS miał jednak w 60. minucie spotkania. Bartosiak doskonałym prostopadłym podaniem uruchomił wychodzącego na czystą pozycję Wójcika, ale kapitan gospodarzy, mając przed sobą jedynie bramkarza Żyrardowa i mogąc zrobić z piłką dosłownie wszystko, postanowił... podrzucić futbolówkę nad golkiperem rywali. Skończyło się tak, że miękkim lobem przerzucił zarówno bramkarza, jak i bramkę...


Przyjezdni próbowali odgryzać się szybkimi kontratakami i niewiele brakowało, a w 64. minucie prowadziliby 2-0. Golkiper Żyrardowa posłał długie podanie do Jakuba Przybyła, ale jemu także zabrakło odrobiny precyzji i piłka po jego strzale przeszła nad poprzeczką.


Chwilę później to Piaseczno wyszło z błyskawiczną kontrą, ale próbujący uderzenia z lewej strony pola karnego Matulka posłał futbolówkę minimalnie obok długiego słupka.

Kwadrans przed końcem spotkania Piaseczno zmarnowało kolejną „setkę”. Tym razem, po świetnym wyprowadzeniu piłki z własnej połowy, MKS znalazł się w sytuacji 3 na 1 i... zmarnował tę okazję, podając tak, że sędzia odgwizdał spalonego.


Żyrardowianka błyskawicznie wznowiła grę i – wykorzystując brak asekuracji w szeregach gospodarzy – dośrodkowała z prawego skrzydła wprost na głowę Jakuba Przybyła, który po rękach Lucjana Barana trafił do siatki na 1-2.


Biało-niebiescy mieli jeszcze okazję do zdobycia choćby punktu, ale w czwartej minucie doliczonego czasu gry Bartosiak nie wykorzystał świetnego podania na prawą stronę pola karnego i uderzył wprost w dobrze dysponowanego tego dnia Siodosia.


9 września 2018

I Wojewódzka Liga Juniorów Młodszych (rocznik 2003) – 5. kolejka

MKS Piaseczno 1 – 2 Akademia Piłkarska Żyrardów

Bramki: 45' Młoźniak – 23' Olpiński, 75' Przybył

Skład: Baran – Liwacz (41' Bieniek), Jaszczak, Dobies – Pastuszak (64' Należyty), Wójcik, Bogdan, Hermanowicz (41' Pielacha), Górzyński (41' Młoźniak), Matulka – Bartosiak

Żółte kartki: Bogdan, Pastuszak (Piaseczno) – Gwiazda, Przybył, Kuźmiński (Żyrardów)

284 wyświetlenia

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
bottom of page