Po wyjazdowym meczu z KS Raszyn poprosiliśmy o kilka słów Kamila Matulkę, autora gola na 2:0. Zapraszamy!
– Na wstępie chciałbym pogratulować Raszynowi postawienia dotychczas najcięższych warunków praktycznie do samego końca spotkania. Przed meczem byliśmy uczulani, że starcie z wielu względów nie będzie łatwe, ale też zdawaliśmy sobie sprawę z tego, że „wykonanie roboty” przez nas pozwoli nam na powiększenie przewagi punktowej nad przynajmniej jednym z dwóch zespołów liczących się w walce o 1 miejsce na koniec sezonu. Co do samego przebiegu spotkania, pierwsza połowa dla nas, zaś druga część to większa kontrola zawodników z Raszyna, także cieszy, że w końcówce udało się wyprowadzić dwa ciosy i zamknąć mecz, co było dla nas najważniejszym celem na to starcie.
– Moja bramka: może nie była to spektakularna akcja, natomiast nastąpiła w bardzo ważnym momencie i po błędzie jednego z obrońców w sytuacji sam na sam udało się pokonać bramkarza gospodarzy.
– Teraz czas na trening i spotkanie „derbowe”, które myślę, że będzie cieszyło się dużym zainteresowaniem. Także z tego miejsca chciałbym wszystkich zaprosić w sobotę o godzinie 11:00 na stadion w Piasecznie. Uważam, że będzie warto!!